margotka prowadzi tutaj blog rowerowy

margotka

Wpisy archiwalne w kategorii

Słońce w pełni

Dystans całkowity:982.50 km (w terenie 280.00 km; 28.50%)
Czas w ruchu:59:51
Średnia prędkość:16.42 km/h
Maksymalna prędkość:60.00 km/h
Suma podjazdów:4050 m
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:37.79 km i 2h 18m
Więcej statystyk

Poranna przejażdżka + DBS

  • DST 31.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 10.33km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Giant Rock
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 19 września 2009 | dodano: 26.09.2009

Najpierw rano z narzeczonym do Śliwin na pachtę po pyszne jabłka i powrót między jeziorami przez Rokitki do Tczewa na Kozen, gdzie właśnie zbierali się rowerzyści na masowy przejazd w związku z Dniem Bez Samochodu. Dziś inna trasa niż w ubiegłym roku - dłuższa i przez większy kawałek miasta, osób sporo ponad setka albo i lepiej, wszyscy w żółtych kamizelkach (w domu już 6 leży :) i dzieciarnia z gwizdkami od których bolały uszy.
Pogada idealna... :)


Kategoria Słońce w pełni, Z Maciejem

Na rozruszanie kości przed pracą...

  • DST 34.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 22.67km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Giant Rock
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 11 września 2009 | dodano: 26.09.2009

W ramach porannej rozgrzewki przed pracą pojechałam do Śliwin i pod Swarożyn sprawdzić czy jabłka w sadach już dojrzały... Powrót przez Lubiszewo i kanałem młyńskim... Szkoda że czas był ograniczony bo pogoda była idealna na wycieczkę rowewrową...ale mus to mus...


Kategoria Samotnie, Słońce w pełni

Wycieczka po Trójmieście

  • DST 60.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 04:30
  • VAVG 13.33km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 259m
  • Sprzęt Giant Rock
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 27 sierpnia 2009 | dodano: 28.08.2009

Z Maćkiem po ścieżkach Trójmiasta...







Kategoria Słońce w pełni, W towarzystwie, Z Maciejem

Wycieczka w Borach Tucholskich

  • DST 50.00km
  • Teren 40.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 12.50km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 175m
  • Sprzęt Giant Rock
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 sierpnia 2009 | dodano: 21.08.2009

Tak jak w zeszłym roku, razem z Maćkiem zapakowaliśmy rowery do samochodu i w Ocyplu rozpoczęliśmy wycieczkę po Borach Tucholskich. Tym razem nie planowaliśmy się zgubić, więc zabraliśmy GPSa i pojechaliśmy w inną trase niż ostatnio.
Piękna pogoda, wiatr średni, ale w lesie, więc przez większość drogi był niewyczuwalny. Małe, pełne drewnianych domów wsie, gdzie jedyny dojazd to piaszczysta droga, cały czas cisza, spokój, zapach lasu i sporo jagód na przekąską. Kilka kilometrów asfaltem (Osieczna - Byłyczek i Brzeźno - Brzeźnica) który w zasadzie na całości jest świetnej jakości i prawie bez samochodów, a reszta trasy to ubite drogi leśne, lub przez prawie połowe - piasek. Slicki grzęzły, szersze opony radziły sobie lepiej ale też nie idealnie, jednak dało się jechać ...lub prowadzić ;)

Przerwa śniadaniowa w Łobodzie, krótki odpoczynek w Brzeźnie i pod znanym już sklepem w Kasparusie. Po powrocie do Ocypla i zapakowaniu rowerów do samochodu, na dokładkę wsiedliśmy na rowerek wodny i przez godzinę ledwo zdążyliśmy okrążyć jezioro - też fajna zabawa.



Kategoria Słońce w pełni, Z Maciejem

wietrzne popołudnie

  • DST 24.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 20.57km/h
  • Sprzęt Giant Rock
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 24 lipca 2009 | dodano: 24.07.2009

trasa standardowa - przez 2 mosty - z ta niedogodnodcią że wiało strasznie...Do Knybawy cały czas pod wiatr, na berlince boczny...ale za to droga powrotna bajeczna :)


Kategoria Samotnie, Słońce w pełni

Po górkach w te i wewte :)

  • DST 43.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 21.15km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Giant Rock
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 lipca 2009 | dodano: 19.07.2009

Do Sobowidza z powrotem przez Pszczółki i Koźliny z Maciejem jako osłona od wiatru który wiał niemiłosiernie - szczególnie w drodze powrotnej. Na szczęście to w tamtą stronę były największe podjazdy, więc jakoś udało mi się trzymać jego koła. A jak już się rozkręcił to poniżej 26km/h nie chciał zwolnić.


Kategoria Z Maciejem, Słońce w pełni